DOTYK
Człowiek od zawsze potrzebował dotyku, bezpieczeństwa i
ciepła. Szczególnie w pierwszych miesiącach życia dziecko potrzebuje kontaktu
fizycznego. Niemowlęta często dotykane i głaskane w przyszłości chętniej otwierają
się przed innymi i tworzą szczęśliwe związki. Zmysł dotyku często jest stawiany
za zmysłem wzroku i słuchu, a przecież to przez dotyk dziecko poznaje swoje
ciało, otoczenie, rodziców. Poza tym dotyk daje dziecku poczucie
bezpieczeństwa, więc warto tulić, głaskać, nosić i masować maluszka.
MASAŻ DZIECIĘCY
Masaż wpływa na rozwój psychomotoryczny – jest on bardziej
harmonijny. Natomiast sama umiejętność masowania jest istotna dla rodziców, bo
dodaje im pewności siebie, wzmacnia poczucie rodzicielskich kompetencji poprzez
świadomość, że masując dziecko dają mu dobre, stymulujące bodźce i poczucie
bezpieczeństwa. To dobra inwestycja na całe życie dziecka.
MASAŻ W RODZINIE
Masaż dziecięcy to nie jakaś skomplikowana procedura, która
musi być książkowo, według sztywnego przepisu wykonana. Instruktor przekazuje
rodzicom wiedzę i umiejętności, ale to jak masaż w rodzinie będzie przebiegał
decydują rodzice i ich dziecko. Tak, dziecko też będzie tu miało coś do
powiedzenia. Dotyk brzuszka może będzie bardziej wolało od dotyku twarzy, a
może wręcz się będzie „prosiło”, by masować każdą część ciała. A może da znać,
że dziś nie życzy sobie masowania pleców. Zakomunikuje to niecierpliwością, płaczem.
Podstawowa zasada to: „nic na siłę!”. Oczywiście ponawiamy próby przy
następnych okazjach, ale gdy nie wychodzi – obowiązuje w efekcie powyższa
zasada. Poza tym to od codziennego trybu życia będzie zależało o jakiej porze
dnia masaż znajdzie swoje miejsce.
MASAŻ = MIŁOŚĆ
Masaż dziecka to intymna sprawa, dotykać nie powinien każdy.
Dlatego instruktor uczy masażu pokazując na lalce, a rodzic masuje dziecko.
Oczywiście masaż to nie tylko przywilej mamy. Ojcowski masaż wzmacnia więź niemowlęcia
z tatą, więc gdy tylko to możliwe masować powinien i troskliwy, czuły ojciec.
Czasem tak się składa, że rodzice pragną dla dziecka dotyku jakim jest masaż,
ale obydwoje pracują i wieczorem są zbyt zmęczeni. Wtedy osobą masującą może być
np. babcia, która dzieckiem się opiekuje lub opiekunka. O wyborze osoby
decydują rodzice i to za ich przyzwoleniem masaż wykonuje ktoś inny niż oni.
NAUKA MASAŻU
Jak widać nie ma tu sztywnych zasad, pór dnia i wyróżnionych
osób. Po poznaniu form masażu, jego zasad i technik, ma on być naturalną
czynnością i formą wspierającego dotyku. Rolą instruktora jest natomiast nauczyć
go wykonywać, pomóc w organizacji dla niego przestrzeni i w wprowadzeniu go do grupy
codziennych rytuałów.
Zazwyczaj odbywają się 2 spotkania po ok. 1-1,5h. Są one
zaplanowane w odstępie czasowym np. jednego tygodnia. W tym czasie rodzice
oswajają się z masażem, przychodzą im do głowy pytania i klarują się wątpliwości.
Na pierwszym spotkaniu oczywiście nie omawia się całego masażu. Instruktor
przekazuje informacje na temat masowania kilku części ciała. Na drugim
spotkaniu jest czas na powtórkę i naukę dalszej części masażu. Gdy jest taka potrzeba, gdy rodzice tego
potrzebują, można się umówić na jeszcze
jedno spotkanie z instruktorem, albo rozłożyć od razu naukę na 3 spotkania.
Jeśli tylko marzy się Wam masowanie Waszego dziecka, bo
wiecie jakie to ma znaczenie dla niego, to warto podjąć wyzwanie i skorzystać z
pomocy instruktora masażu.